W każdym mieszkaniu w pewnym momencie przyjdzie czas na malowanie - zwykle potrzeba kilku lat na to, aby farba na ścianach zaczęła wyglądać nieświeżo. Jeśli zatem chcemy nieco odnowić wygląd pomieszczenia, ale niekoniecznie decydować się na generalny remont, najlepiej pomyśleć o trochę innym pokryciu ścian. Jak jednak wprowadzić zmianę, ale tak, aby pasowała ona do zastanej przestrzeni? Jak dobrać kolor ścian do mebli, których nie zamierzamy się pozbywać?

Jaki charakter mają twoje meble?

Bardzo duże znaczenie ma fakt, o jakim pomieszczeniu mówimy. Zupełnie innej palety barwnej użyjemy w sypialni, w salonie czy w kuchni. Tak jak w dwóch ostatnich możemy pozwolić sobie na coś ekstrawaganckiego i kolorowego, tak w przestrzeni, w której śpimy zbyt kontrastowe barwy będą raczej irytować i odwodzić myśli od wyciszania się przed snem. Dlatego jeżeli planujemy przemalować sypialnię, operujmy raczej zgaszonymi kolorami, a paletę dobierzmy do mebli. Co to znaczy? Należy zwrócić uwagę na charakter naszego umeblowania. Czy jest ono wykonane raczej w sposób tradycyjny czy nowoczesny? Do drewnianego wyposażenia pasować będą raczej ciepłe tonacje - beże, brązy, przełamane szarością żółcie. Jeżeli natomiast nasze łóżko zrobione jest z metalowych, modernistycznych prętów, pomyślmy o czymś chłodniejszym - o błękitach, wrzosach lub delikatnych zieleniach. Natomiast w salonie, w kuchni lub łazience możemy wykorzystać tony bardziej nasycone - zamiast wrzosu wybrać fiolet, zamiast błękitu ultramarynę.

Rozkładaj akcenty

MebleZwróćmy również uwagę na to czy nasze meble są raczej proste i nieprzyciągające wzroku, czy raczej wyróżniają się na tle ściany. Jeśli pokój wyposażony jest w lapidarne, skandynawskie biurko i stolik w formie kubika, zwykła biała ściana może sprawiać tutaj dość nudne wrażenie. Dlatego bardzo duże znaczenie ma operowanie akcentami. Przy prostych formach zastanówmy się jak tło może je wydobyć - jeżeli wcześniej nasze umeblowanie otoczone było zewsząd beżem, może warto wprowadzić w jednym kącie ożywcze bordo albo pistację? Takie odważne zestawienie sprawi, że przestrzeń będzie wydawała się zupełnie inna, mimo iż zmieniliśmy tylko jeden szczegół. Inaczej jednak ma to się do fantazyjnego wyposażenia. Nieważne czy mówimy o inkrustowanym żyrandolu czy nowofalowym fotelu od projektanta - nie możemy pozwolić przedmiotom kłócić się z tłem, dlatego wtedy biel i zgaszone barwy stają się jak najbardziej wskazane.

Biorąc pod uwagę owe ogólne zasady, nie wolno jednak zapominać o podstawowych prawach, jakie rządzą barwami - niektóre po prostu do siebie pasują, inne nie. Jeżeli nie mamy oka to zestawiania kolorów, warto wspomóc się internetowymi wzornikami, a nawet generatorami. Kiedy wprowadzimy kolor, który nas interesuje, program zaproponuje paletę, która do niego pasuje. Nie ma wtedy mowy o jakichkolwiek pomyłkach.