Współcześnie jednym z bardziej popularnych trendów dotyczących aranżacji ogrodu jest właśnie minimalizm. Proste formy, płynne przejścia, uporządkowanie - nie każdemu przypadnie do gustu właśnie taki wystrój. Nowoczesność i elegancja to motto przewodnie, jeśli chodzi o dekoracje ogrodów w stylu minimalistycznym. Niewątpliwie dominują tutaj lekkie, opływowe kształty. Delikatna linia odgradza wszystkie przestrzenie. Czy taki styl sprawdzi się, jeśli mamy dzieci? Jak wkomponować w ten obraz plac zabaw, czy też zjeżdżalnie dla dzieci?
Nie ulega wątpliwości, że przydomowy ogródek pełni rozmaite funkcje. Z pewnością jest to miejsce, w którym hodujemy rośliny. Czasami jest to tylko zielona trawa, co również może mieć swój urok. W ogrodzie często odpoczywamy w letnie dni. Warto więc zagospodarować tutaj miejsce, w którym będzie można spokojnie usiąść, zjeść posiłek z rodziną czy też znajomymi. Zwykle znajdujemy odpowiednie miejsce na stół, ławki bądź krzesła.
Kolejnym ważnym aspektem urządzania ogrodu jest wyznaczenie miejsca do zabawy i rekreacji. Szczególnie jeśli mamy dzieci, taka przestrzeń bardzo się przydaje. W takim ogrodzie muszą znaleźć się niewątpliwie zjeżdżalnie dla dzieci oraz huśtawki. Czasami miejsce w ogródku znajduje także trampolina oraz basen.
Z pewnością przy planowaniu wystroju ogrodu powinniśmy wziąć pod uwagę te wszystkie aspekty. Styl minimalistyczny nie powinien się zbytnio kłócić z funkcjonalnością. Przestrzeń wokół domu powinna być przede wszystkim wygodna i dostosowana do potrzeb użytkowników. Wydaje się, że zjeżdżalnie dla dzieci nie zaburzą specjalnie koncepcji minimalistycznej, a wręcz dobrze mogą się w nią wpisać.